Podczas Targów Motoryzacyjnych w Genewie, oprócz nowego, niezwykle wyczekiwanego przez wielu fanów czeskiego koncernu modelu Kodiaq, zadebiutuje także odświeżona wersja modelu Rapid. Czym będzie charakteryzował się Rapid po faceliftingu?
Inżynierowie Skody przyzwyczaili nas do tego, iż ich faceliftingi nie należą do najbardziej spektakularnych. Topowe pojazdy z gamy modelowej są cyklicznie odświeżane, ale zabiegi te mają na celu wyłącznie delikatne odświeżenie stylistyczne aut, a niekiedy także wprowadzenie dodatkowych jednostek napędowych. Nie inaczej było w przypadku odświeżonego Rapida.

Facelifting Skody Rapid objął dwie wersje nadwoziowe – mowa o liftbacku oraz hatchbacku. Jak już wyżej wspominaliśmy, oba auta doczekały się zmian stylistycznych oraz napędowych. W ramach zmian stylistycznych wprowadzono nowe światła przeciwmgielne, zaś wewnątrz dodano nowe wstawki stylistyczne, a także delikatnie przeprojektowano poszczególne elementy deski rozdzielczej.

Nowe Rapidy otrzymają także nowe jednostki napędowe. Mowa o trzycylindrowych, benzynowych silnikach charakteryzujących się 1-litrem pojemności, które dostępne będą w kilku wariantach mocy – od 95 KM do 110 KM. Dla miłośników silników wysokoprężnych przygotowano również nowe jednostki, m.in. 1.4 TDI 90 KM oraz 1.6 TDI 116 KM. Jakimi osiągami będzie charakteryzował się Rapid wyposażony w powyższe jednostki napędowe? Maksymalna prędkość dla największego zakresu mocy wyniesie nawet do 200 km/h, zaś przyspieszenie ma wynieść niecałe 10 sekund. W najbardziej oszczędnym wariancie, Skoda Rapid będzie w stanie zejść do poziomu spalania w cyklu mieszanym na poziomie 4,4 litra na każde pokonane 100 km.

Skoda Rapid po faceliftingu zadebiutuje w polskich salonach jeszcze w 2017 roku.